FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Robert Jordan - Koło Czasu i okolice
Autor Wiadomość
bartes123

Posty: 1
Skąd: Polska
Wysłany: 2013-02-12, 15:29   

Witam wszystkich!
Wyruszyłem z Randem i resztą w podróż będąc w ogólniaku. Przygodę zakończyłem mając 31 lat, żonę i dwójkę dzieci. Szmat czasu, a przecież seria ta ciągnęła mnie jak światło ćmę.
Często wracałem i czytałem cykl na nowo, w zasadzie wydaje mi się że teraz, po przeczytaniu Pamięci Światłości (świetne tłumaczenie nawiasem), zabiorę się za cykl raz jeszcze. Chyba nawet Tolkienowi nie udało się stworzyć tak wspaniałego świata, a jednocześnie tak złożonego i pasującego do siebie. Ostatni tom był jak brakujące puzzle w gigantycznej układance - wszystko wskoczyło na swoje miejsce i nabrało zupełnie nowego, głębokiego sensu. Tak jakby Jordan pisząc pierwszy tom, miał już w głowie zakończenie.
Książka to majstersztyk - każdy bohater jaki pojawił się wcześniej - mniej lub bardziej znaczący, ma tu swoje 5 minut. Jednak gwiazdami głównymi Pamięci są Mat i Lan - to co wyprawiają w czasie bitwy, bije na głowę wszystkie ich dokonania.
Dużo wzruszeń, zaskoczenia, zrozumienia z powodu zgonów bohaterów, a mimo to jakże optymistyczne zakończenie.
Coś wspaniałego.
Gorąco polecam każdemu, nawet, a zwłaszcza - po angielsku. po kilku stronach wpada się w taki rytm, że nie można zauważyć że nie czyta się po polsku.

Mam jednakże kilka pytań, o których chciałbym pogadać, a boję się spoilerować. Chodzi mi o związki między bohaterami cyklu, a przepowiednią cienia, jaka znajduje się na końcu Bastionów Mroku. Ktoś jest chętny, proszę o informację.
 
 
Sammael 


Posty: 668
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2013-03-10, 23:59   

Cuda się dzieją, tom 7 - Korona Mieczy - jest już w księgarniach! Padam z zaskoczenia, w Zysku albo oszaleli albo wymienili całą kadrę odpowiedzialną za plan wydawniczy, odmawiam przyjęcia jednoznacznie pozytywnej wiadomości z tego wydawnictwa, musi być w tym jakiś kruczek :-> jeszcze tylko tomy 9-12 i będzie całość, czyżby było światełko w tunelu?
 
 
Tixon 
Ukryty Smok


Posty: 6273
Skąd: Piła
Wysłany: 2013-03-11, 00:09   

Zacząłem pomału kompletować serię i powiedziałem, że będę bardzo niezadowolony, jeśli nie będę mógł ich dostać. --_-
_________________
Stary Ork napisał/a:
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?

MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.

Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew? :/
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23107
Wysłany: 2013-03-11, 08:04   

Sammael napisał/a:
Cuda się dzieją, tom 7 - Korona Mieczy - jest już w księgarniach! Padam z zaskoczenia, w Zysku albo oszaleli albo wymienili całą kadrę odpowiedzialną za plan wydawniczy, odmawiam przyjęcia jednoznacznie pozytywnej wiadomości z tego wydawnictwa, musi być w tym jakiś kruczek :-> jeszcze tylko tomy 9-12 i będzie całość, czyżby było światełko w tunelu?

"Korona Mieczy" - jeszcze długie miesiące oczekiwania na dwa ostatnie tomy? Czy jestem optymistą i to powinny być lata?
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Sędzia

Posty: 491
Wysłany: 2013-03-11, 08:40   

Romulus napisał/a:

"Korona Mieczy" - jeszcze długie miesiące oczekiwania na dwa ostatnie tomy? Czy jestem optymistą i to powinny być lata?


W tym roku Zysk wyda przedostatni tom, a trzy brakujące ze wznowień (Dech Zimy, Rozstaje zmierzchu i Gilotyna marzeń) wyda zapewne między przedostatnim a ostatnim tomem.

Podejrzewam, że są niewielkie szanse, aby w przyszłym roku Zysk zakończył cały cykl.
 
 
You Know My Name 
Vortex Surfer


Posty: 7413
Skąd: wyższe sensy lodu
Wysłany: 2013-03-11, 10:21   

Kto wie, może jak inni wydawcy nie będą nas bombardować masą nowości a według ostatnich niusów się na to nie zanosi (głównie o MAGa mi chodzi) to chyba też zacznę nieśmiało kupować od zera. Może za dwa lata nawet zacznę czytać.
_________________
Ziuta na Polconie napisał/a:
Pałac Kultury i Nauki...
Mały, ale gustowny
 
 
Sędzia

Posty: 491
Wysłany: 2013-03-11, 19:44   

Też zamierzam poświęcić więcej środków na uzupełnianie luk. Choć akurat Jordana to tylko Korona mieczy z tych wznowień mi została.
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23107
Wysłany: 2013-03-11, 20:36   

Nowych wydań kupował nie będę. Mam stare i wystarczy. To nie nowe wydanie Eriksona z doskonałymi okładkami. No i Zysk potrafi zniechęcić człowieka do takich planów :)
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
magartur 

Posty: 1
Wysłany: 2013-03-18, 23:06   

Witam
Swoją przygodę z cyklem Koła Czasu zacząłem praktycznie od jego polskiego debiutu, czyli dawno temu ;) Za czytanie zabierałem się już wiele razy, ale zawsze zmuszony byłem kończyć na ostatnim dostępnym polskim tłumaczeniu. Z początku tomy ukazywały się dość szybko, ale potem było znacznie gorzej. Postanowiłem poczekać do ukazania się całości po polsku i ostatnie podejście zacząłem pod koniec zeszłego roku. Czytałem powoli, by doczekać się ostatniego tomu, ale nie widzę już takiej szansy. Tylko przedostatni tom ukaże się w odpowiednim momencie, a potem znów będzie wielka przerwa :( W związku z powyższym, może by pomyśleć o tzw. fanowskim tłumaczeniu ostatniego tomu? Z tego co wiem, to tak było z Harrym Potterem i tłumaczenie było podobno całkiem niezłe. Pytanie tylko jak zainteresować i zmotywować odpowiednią grupę ludzi? Nie jestem pewnie jedyny, który chętnie skorzystałby z takiego tłumaczenia - mój angielski jest zbyt słaby do czytania książek (w wieku 40 lat już i tak pewnie go bardziej nie podszkolę), a czekanie jest bardzo irytujące. Co powiecie na taki pomysł?
Co do samego cyklu, to jak większość tu obecnych uważam go za jedno z największych dzieł literatury fantasy (obok dzieł Tolkiena i Reymonda E. Feista). Jedyną wadą książek Jordana jest zbyt mocne rozwodzenie się nad mało istotnymi elementami i rozwijanie mało znaczących elementów głównych wątków, gdzie przez ponad 100 stron nic ważnego się nie dzieje, natomiast ważne i długo oczekiwane rozwiązania są traktowane czasami po macoszemu. Rozmachem, barwnością i spójnością świata, wielością nietuzinkowych postaci oraz ogromem intryg, cykl Koło Czasu nie ma jednak sobie równych. To jest lektura dla tych, którzy chcą by książka pochłonęła ich bez reszty i nie lubią gdy kończy się to w jeden lub kilka wieczorów. Tym światem żyje się miesiącami (u mnie latami) i to jest w nim piękne.
Pozdrawiam
Artur
 
 
Kalevala 
primordial


Posty: 281
Skąd: Kraków
Wysłany: 2013-03-26, 18:10   

Pytanie - czy da się czytać "Koło czasu"od "Korony mieczy", czy to jest raczej głupi pomysł? Bo przypadkiem mam wejść w jej posiadanie i zastanawiam się, czy zmusi mnie to do dokupienia... dwunastu (?) wcześniejszych części.
 
 
Młodzik 


Posty: 1367
Skąd: Heidelberg/Ladenburg
Wysłany: 2013-03-26, 18:19   

Oj, to bardzo głupi pomysł jest.
 
 
Kalevala 
primordial


Posty: 281
Skąd: Kraków
Wysłany: 2013-03-26, 18:23   

No to nic, w takim razie poleży pewnie na półce dość długo. Pociesza tylko to, że, sądząc po wyłapanych przeze mnie kilku komentarzach, chyba warto się rozejrzeć za poprzednimi częściami:)
 
 
Młodzik 


Posty: 1367
Skąd: Heidelberg/Ladenburg
Wysłany: 2013-03-26, 18:38   

Jeśli interesuje cię moje zdanie - nie warto, tasiemcowate czytadło jakich wiele, z tym że każdy tom jest rozciągany na siłę jak tylko się da. To już lepiej brać sie za Malowanego człowieka, czy Pieśni Lodu i Ognia.
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23107
Wysłany: 2013-03-26, 18:46   

Bez przesady. "Malowany człowiek"? To jest dopiero fastfud :)
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Młodzik 


Posty: 1367
Skąd: Heidelberg/Ladenburg
Wysłany: 2013-03-26, 18:58   

No ale to ta sama kategoria co "Koło Czasu", a ma tę przewagę nad cyklem Jordana, że nie uświadczy się dłużyzn a i bohaterowie jakby są bardziej. No i bardzo podoba mi sie patent z pokazywaniem całego życia bohaterów.
 
 
Kylar 

Posty: 6
Wysłany: 2013-03-31, 18:19   

Czy ktoś się może orientuje czy Zysk ma w planach wydanie Nowej Wiosny w nowym formacie?

_____


I nie zgadzam się z opinią Romulusa ani Młodzika. Malowany człowiek ma naprawdę porządną fabułę, a Koło Czasu jest warte przeczytania. Jest to coś innego i ciekawego. Pomimo swoich wad naprawdę warto, tylko trzeba mieć do tego dużo cierpliwości.
 
 
Tixon 
Ukryty Smok


Posty: 6273
Skąd: Piła
Wysłany: 2013-03-31, 19:15   

Cóż, ja nie zgodzę się z Twoją opinią, że Malowany człowiek na porządną fabułę ;)
_________________
Stary Ork napisał/a:
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?

MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.

Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew? :/
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23107
Wysłany: 2013-04-11, 17:16   

Zacząłem czytać "Towers of Midnight". Nie będę czekał na polskie wydanie. Kupiłem na Kindle i "jadę". Pewnie zejdzie mi z miesiąc, albo dłużej. Choć czyta się w miarę w porządku. Nie mam problemów ze zrozumieniem co się dzieje :) Prolog był męczący, może tylko poza wątkiem Lana. Poza tym wydał mi się typowo Jordanowskim laniem wody. Plus dla Sandersona :) Choć gdybym nie wiedział, że saga została już skończona, wpadłbym w irytację. A tak - jakoś to przeżyję.

W kolejce czeka już "Memory of Light". Mam nadzieję, że opisy bitew mnie nie znudzą, bo nie znajduję przyjemności w nich żadnej, jeśli są długie.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
bubzon

Posty: 2
Wysłany: 2013-05-04, 21:04   

Przeczytałem właśnie Pomruki Burzy, wchodzę na internet zamówić następny tom i co?

Okazuje się, że jeszcze nie przetłumaczyli. Poczytałem wasze wypowiedzi i właśnie nabyłem wersje angielskie obu pozostałych tomów. Mam nadzieję, że jakoś przez to przebrnę.

Najwyżej później przeczytam wersje z zysku dla porównania.

Ile można czekać?

Zysk powinien mieć jakąś umowę z autorem żeby mógł tłumaczyć równolegle. Nie wiem jak to się robi, ale niektóre książki mają swoją premierę w większości krajów w tym samym czasie np. książki Trudi Canavan.

To znaczy, że można jakoś to zrobić.


Przy okazji tak jak piszecie seria pod dotykiem Sandersona trochę odżyła i czyta się to jakoś lepiej.
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23107
Wysłany: 2013-06-05, 07:04   

Skończyłem już jakiś czas temu "Towers of Midnight". Oceniam w miarę pozytywnie. Choć nie obyło się bez dłużyzn, ale składam je na karb kończenia drugorzędnych wątków. Myślałem jednak, że będzie żwawiej. Ale ok. To przedostatni tom. Na jakiś czas odłożyłem Jordana, aby odetchnąć przy lekturze innych powieści. W tym tygodniu zacząłem czytać ostatni tom. Kurczę, prolog mnie wymęczył okrutnie. Nuda, nuda, nuda. To tylko prolog, ale skupiał się na podrzędnych wydarzeniach. Uznaję je za preludium do Ostatniej Bitwy, ale - kurka wodna! - ile można... Teraz brnę przez pierwszy rozdział. Jakoś nic nie zapowiada Wielkiego Bum. Ale może w końcu się to rozkręci. Choć obawiam się, że jeśli będzie dużo opisów bitew - mój umysł przestanie rejestrować zdarzenia i będę tępo próbował zrozumieć pojedyncze słowa. Albo po prostu zacznę "kartkować". Styl Sandersona/Jordana nie jest na tyle uwodzący przy opisach bitew, aby się podniecać kolejnymi ciosami, manewrami itp. Liczę raczej na finałowe konkluzje w przypadku głównych bohaterów.

I wydaje mi się, że gdyby Jordan jeszcze żył, w ogóle nie skończyłby tego cyklu na 12 tomie. W "Towers of Midnight" było kilka wątków napraszających się do dalszego zapychania cyklu. W "Memory of Light" również - na przykład bunt możnych przeciwko rządom Elayne. Sanderson dosyć szybko rozprawił się z tym wątkiem i myślę, że był on pomyślany jako większa całość w stosunku do tego, co otrzymaliśmy w powieści.

No nic, tak czy siak, lektura ostatniego tomu to mimo wszystko jest jakiś epokowy moment :)
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
nosiwoda 


Posty: 522
Wysłany: 2013-06-05, 11:50   

Z tym tematem czekam, aż "Memory of light" ukaże się w paperbacku w tej wersji, co mam poprzednie. Co prawda "New spring" mam w innej, a jeden tom w hardcoverze, ale JEDNAK poczekam.
 
 
Sędzia

Posty: 491
Wysłany: 2013-08-01, 17:54   

wyszedł po cichu Dech zimy
 
 
Sharin 
Pigeon Slayer


Posty: 1200
Wysłany: 2013-09-16, 21:34   

Przypomnienie dla fanów "Koła Czasu": dziś mija szósta rocznica śmierci Robert Jordana.
Jak ten czas szybko leci...
_________________
Próżnia doskonała

Próżnia Doskonała na Facebooku
 
 
Hethell

Posty: 1
Wysłany: 2014-02-02, 09:08   

Może coś się ruszyło.... http://katedra.nast.pl/ks...Bastiony-mroku/
 
 
Lady Dragon 


Posty: 27
Wysłany: 2014-03-20, 13:42   

No ja tez chce ;)
http://www.empik.com/bast...46538,ksiazka-p

Teraz zaczynam sie cieszyc, ze jednak czekalam na tlumaczenie. Wielki koniec jeszcze wciaz przede mna //kas
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23107
Wysłany: 2014-03-20, 15:38   

Ha, może sobie kupię, aby sprawdzić, jak to "idzie" po polsku. Po angielsku czytało mi się bardzo dobrze.

A przypomniało mi się, że skreśliłem jakiś czas temu recenzję dwóch ostatnich tomów: http://katedra.nast.pl/ar...emory-of-Light/
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Lady Dragon 


Posty: 27
Wysłany: 2014-03-20, 16:10   

Czytałam, czytałam. I wielce mi się podobało. No, cóż, ja będę miała coś do powiedzenie o Bastionach, mam nadzieje, już za 5-6 tygodni. Na Pamięć Światłości, zapewne poczekam parę lat... Kto będzie miał ochotę jeszcze wtedy o tym dyskutować?...
_________________
"Dovie'andi se tovya sagain"
 
 
Tixon 
Ukryty Smok


Posty: 6273
Skąd: Piła
Wysłany: 2014-03-20, 20:37   

Ja na razie skończyłem Wielkie Polowanie, a tomy na półce kończą się na Koronie Mieczy. Jak wyjdą nowe wydania, będę musiał dokupić.
A potem się przebić przez to całe lanie wody.
_________________
Stary Ork napisał/a:
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?

MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.

Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew? :/
 
 
rybieudka 
Istota z głębin


Posty: 639
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2014-03-20, 22:37   

Ja przyznaję, ze na laniu wody odpadłem (dokładnie na Ogniach niebios. które doczytałem do końca, po czym powiedziałem sobie "Basta!") po czym wysprzedałem wszystkie Jordany, które miałem i w sumie jakoś zbytnio nie tęsknię. Tzn. czasem pojawia się mała pokusa powrotu do tej serii, ale zaraz potem przychodzi myśl o kilku coś-koło-tysiącstronicowych tomach takiego pitolenia, że makler na kilogramie amfetaminy by usnął... i jakos mi przechodzi ochota :P
_________________
Tekst to tylko pretekst do podtekstu...

RYBIEUDKA blog - http://rybieudka.blogspot.com/

Wrocławskie Spotkania z Fantastyką - http://www.wrosf.blogspot.com/

Jedyny TAKI katalog fantastyki - FANTASTA.PL
 
 
Lady Dragon 


Posty: 27
Wysłany: 2014-04-15, 15:25   

Uprzejmie donoszę, że Bastiony Mroku są już dostępne w sklepie internetowym Zysku. Ja już zamówiłam i czekam... :P
Znalazły się już też w dziale nowości...

http://www.zysk.com.pl/pl...-_Robert_Jordan
_________________
"Dovie'andi se tovya sagain"
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Fahrenheit 451


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Nasze bannery

Współpracujemy:
[ Wydawnictwo MAG | Katedra | Geniusze fantastyki | Nagroda im. Żuławskiego ]

Zaprzyjaźnione strony:
[ Fahrenheit451 | FantastaPL | Neil Gaiman blog | Ogień i Lód | Qfant ]

Strona wygenerowana w 0,17 sekundy. Zapytań do SQL: 13