Zaginiona Biblioteka

Komiks - Ekspedycja - Bogowie z kosmosu

Fidel-F2 - 2021-04-27, 09:32
: Temat postu: Ekspedycja - Bogowie z kosmosu
Ekspedycja - Bogowie z kosmosu - Bogusław Polch, Alfred Górny, Arnold Mostowicz

W wczesnej młodości byłem zachwyconym posiadaczem trzech pierwszych zeszytów. O kolejnych nawet nie miałem pojęcia, dopiero wiele lat później dowiedziałem się, że istnieją, ale takie to były czasy. Gdybym miał dziś wystawiać oceny tylko na podstawie wspomnień, wszystkie oscylowałyby w rejonach not najwyższych. To było coś, co niesamowicie pobudzało wyobraźnię wczesnego nastolatka lat osiemdziesiątych, a My z kosmosu Mostowicza łykałem zachłystując się. Niestety minął czas i człowiek stał się bardziej krytyczny.

I co my tu tak naprawdę mamy? Fabułę, w którą autorzy spróbowali wcisnąć wszystkie niewyjaśnione tajemnice przeszłości, legendy, religijne mity, walkę dobra ze złem, plus te wszystkie danikenowskie kocopoły. Dodatkowo wymyślili jakieś wydumane prawa kosmosu i dorzucili cywilizację zarządzaną super-duper sztuczną inteligencją. I wyszła z tego koszmarna, nielogiczna, poszarpana, kompletnie pozbawiona sensu historia, obsadzona postaciami tak infantylnymi i niewiarygodnymi (pod względem konstrukcji psychicznej, motywacji, logiki działań) jak to tylko możliwe. Bzdury jakie czasem wygadują i/lub wyczyniają, są trudne do uwierzenia. Dodatkowo, bohater specjalny, czyli Wielki Mózg, to jakieś totalnie zidiociałe kuriozum. Śledząc jego działania, odnosimy wrażenie, że podszył się pod niego wyjątkowo przebiegły, jednak upośledzony intelektualnie, kalafior.

O ile początkowe tomy, mniej więcej do trzeciego, jakoś się jeszcze od biedy bronią, to kolejne są porażką niespotykanej klasy.

Jedyny plus tego wydawnictwa to strona graficzna. Rysunki Polcha dają radę.

Dostajemy komiks sado-maso. Pod względem estetycznym jest przyjemnie, jednak cała reszta sprawia przy lekturze nieustający ból.

3/10
Trojan - 2021-04-27, 10:13
:
Jak trzy.
Lądowanie, Ludzie i potwory, Walka o planetę Bunt i Zagłada
Jeszcze w '80 miałem.
Romulus - 2021-04-27, 17:06
:
Ja przeczytałem wszystko. Ale dopiero z dziesięć - dwanaście lat temu. Wcześniej znałem chyba tylko trzy lub cztery zeszyty, jeszcze szczenięciem będąc w latach 80-tych. Ale kiedy przeczytałem całość - to jak to bywa ze zderzeniem nostalgii i rzeczywistości: żal, że wróciłem do tego, lepiej było mieć dobre wspomnienia. :-P
Trojan - 2021-04-27, 20:14
:
no każdy tak ma a tym cyklem. W latach '80 to było coś, teraz... szkoda gadać. Choć można znaleźć jakieś plusy
utrivv - 2021-04-28, 08:38
:
Trojan napisał/a:
teraz... szkoda gadać.

A jednak już czwarta wypowiedź w temacie :badgrin:
ASXnew - 2021-04-28, 08:52
:
Trojan napisał/a:
no każdy tak ma a tym cyklem. W latach '80 to było coś, teraz... szkoda gadać. Choć można znaleźć jakieś plusy


Plusy dodatnie, a nawet ujemne - jakby to ujął L. Wałęsa.
W dzieciństwie komiks rox, a później już tylko sux.
Najładniejsze są okładki.
Pod koniec rysunki już były brzydsze.
Scenariusz to groch z kapustą dodatkowo nafaszerowany fasolą, zielonym groszkiem, grzybami i cytryną ;)
Stary Ork - 2021-04-28, 09:01
:
ASXnew napisał/a:
groch z kapustą dodatkowo nafaszerowany fasolą, zielonym groszkiem, grzybami i cytryną


Ale bym jadł //slina Dodatkowe punkty masz za faszerowanie grochu, głęboki szacun //orc .
Trojan - 2021-04-28, 14:18
:
scenariusz rodem z Danikena :)

utrivv: to z sentymentu