FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Audiobooki
Autor Wiadomość
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13178
Wysłany: 2021-01-27, 11:55   

Wojna makowa - Rebecca F. Kuang

Quasi chińskie klimaty. Wybitny dzieciak z dołów społecznych, zaczyna w przybranej rodzinie jak Harry Potter, dręczony i poniżany. Dzięki talentom, dyscyplinie i nadludzkim wysiłkom wspina się coraz wyżej. Stereotypowe do bólu. Fabuła schematyczna, pełna głupot i banałów od których cierpną zęby. Przerwałem po jakichś dwóch godzinach. Nie pomaga przeciętna, bez wyrazu interpretacja Pauliny Holz.

Bezwartościowa konfekcja pisana chyba przez automat do pisania bezwartościowych powieści.

2/10
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13178
Wysłany: 2021-02-02, 14:24   

Zero zahamowań - Michał Rusinek

Trzeci tom szyderczych felietonów Rusinka. Tym razem komentuje teksty piosenek - disco polo, hip hop, metal, pop, jakieś patriotyczne dyrdymały. Niestety nie wychodzi to najlepiej. Część rzeczy warta jest poznania, ale tylko część. Rozbieranie kolejnych utworów przy pomocy językoznawczej lupy, staje się monotonne, na dodatek, autor cały czas stara się być zabawny, co nie zawsze mu wychodzi. Poza tym, np. drwiny z głupoty tekstów nurtu disco polo są dość oczywiste i zrozumiałe. Jednak przykładając logiczną miarkę do nawet zupełnie dobrej poezji, można ją bez trudu wyśmiać, wszak poezja posługuje się mnogościa rozmaitych środków stylistycznych które rzeczowość i logikę mają za nic. Dla mnie to objaw złej woli, przy świadomym pominięciu sedna. Ani to zabawne ani pożyteczne.

Tom wydaje się w dużej mierze spisany "na siłę", na zamówienie. Poprzednie sprzedały się nieźle, więc trzeba napisać i wydać cokolwiek bo też, bez wątpienia, sprzeda się.

Odsłuchałem audiobooka w interpretacji autora. I dobrze, gdybym kupił tę pozycję, miałbym poczucie zmarnowanych pieniędzy.

5/10
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23154
Wysłany: 2021-02-02, 17:30   

Ja brnę przez "Lód". Zostało mi coś ponad osiemnaście godzin do końca. Z pięćdziesięciu dwóch. :)
Słucha się tego doskonale. Filip Kosior daje radę, ale to oczywistość. Jednak zastanawiam się, jakim cudem ja przeczytałem tę książkę. W sumie, wiadomo: Dukaj, więc czytałem. Ale drugi raz nie dałbym rady. Wierzę, że odpadłbym. Może nie na początku, ale po przybuciu Bendedykta do Irkucka już nie dałbym rady. Choć i w trakcie podróży pociągiem dziwiłem się sobie z przeszłości. :) Nie kwestionuję oczywistej wartości literackiej tej powieści. Ale, kuźwa, jak oni pitolą bez sensu, dzieląc włos na czworo. I żeby jeszcze te wywody o logice, historii, lutych wygłaszali ludzie wykształceni. A tam przecież byle pijaczyna, szpicel, czy szewc to filozof, który musi wtrącić swoje trzy grosze. No i fabuła jest ospała.

W zasadzie jedyną ciekawą postacią jest Jelena. I lute/adynatosi. Ci drudzy dlatego, że niewiele o nich wiadomo więc ciekawią jak tajemnica. Jelena dlatego, że jest chyba pierwszą ciekawą kobietą w twórczości Dukaja. W "Innych Pieśniach" była córka Księżycowej Pani, ale nie odegrała jakiejś istotnej roli. Zrobiła swoje i zeszła ze sceny. W "Czarnych oceanach" kobieta głównie była ofiarą. Nie pamiętam, czy w "Królu Bólu" i zawartych w nim tekstach były jakieś ciekawe kobiety.

Zresztą, to "wina" takiej a nie innej konstrukcji bohaterów Dukaja. Na ogół niedojrzałych emocjonalnie, lub jakoś emocjonalnie przetrąconych, spaczonych. Niby samce alfa, ale taki Gierosławski w "Lodzie" bez Jeleny przy boku w ogóle traci kolor. Snuje się, pitoli te swoje filozoficzne pierdolety. Jak na samca alfa - mocno przytłumiony.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13178
Wysłany: 2021-02-07, 19:30   

Láska nebeská - Mariusz Szczygieł

Zbiór esejów literacko-kulturalnych, upichconych do serii wydawniczej "Literatura czeska", zawierająca wybór dzieł wybitnych. Książki są tylko punktem wyjścia do opowieści o ludziach, historii, polityce, kulturze i oczywiście o literaturze. Lekkie pióro, dużo humoru i erudycja autora, powodują, że rzecz czyta się błyskawicznie i z dużą przyjemnością. Naturalnie znajdziemy tu również podejście zupełnie na poważnie, ale bez zadęcia.

Wysłuchałem audiobooka czytanego przez autora.

8/10
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2021-02-07, 20:22   

Polecam Osobisty przewodnik po Pradze. W zasadzie polecam wszystko Szczygła, ale ten konkretny audiobook jest naprawdę w dechę.
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13178
Wysłany: 2021-02-08, 07:39   

Na razie celuję w Gottland, ale i inne Szczygły są w planach.
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13178
Wysłany: 2021-02-10, 08:45   

Przemiana - Franz Kafka

Niewielkich rozmiarów nowelka może większe opowiadanie.

Pewnej nocy Gregor zamienia się w dużego, obrzydliwego robaka, co naturalnie wpływa na niego samego oraz na jego relacje z rodziną i resztą świata. Robak jak się wydaje, jest alegorycznym przedstawieniem osoby ciężko chorej, tudzież niedołężniejącej z powodu wieku - początkowo rodzina przejmuje się stanem Gregora by z czasem zobojętnieć i w finale przyjąć z ulgą jego śmierć.

Narracja typowo kafkowska, wyobcowany bohater, problemy w relacjach z otoczeniem, absurd i sedno w postaci problemu egzystencjalnego.

Wysłuchałem w interpretacji Macieja Kowalika.

Przyzwoita rzecz. 7/10
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
utrivv 
Roztargniony mag


Posty: 7119
Skąd: Z kapusty
Wysłany: 2021-02-10, 08:51   

Kafka 7/10, tyle co Bochus, nie bierzesz jeńców //panda
_________________
Beata: co to jest "gangrena zobczenia"? //ooo
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.

Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13178
Wysłany: 2021-02-10, 08:54   

Paragraf 22 i Kubuś Puchatek. Obie będą miały 10/10
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
utrivv 
Roztargniony mag


Posty: 7119
Skąd: Z kapusty
Wysłany: 2021-02-10, 09:32   

Rozumiem to, po prostu się tym bawię :)
_________________
Beata: co to jest "gangrena zobczenia"? //ooo
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.

Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13178
Wysłany: 2021-02-10, 10:31   

Poza tym Kafka Kafką, ale bez przesady, to nie jest jakoś specjalnie wyjątkowe ani epokowe opowiadanie. Ot, przyzwoita rzecz i to wszystko.
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
KS 
KS


Posty: 2546
Wysłany: 2021-02-10, 13:03   

Fidel-F2 napisał/a:
Paragraf 22 i Kubuś Puchatek. Obie będą miały 10/10

za nisko
_________________
Kiedy jesteś martwy, nie wiesz, że jesteś martwy. Cały ból odczuwają inni.
To samo dzieje się, kiedy jesteś głupi.
(Lemmy)
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23154
Wysłany: 2021-02-10, 17:18   

"Lód" wreszcie za mną. Cieszę się, że przesłuchałem. Audiobook wyleczył mnie skutecznie z planu ponownego przeczytania "Lodu". Myślę, że przynajmniej przez kolejną dekadę nie ma na to szans. A i wtedy - mam audiobook. :)

Potrzebowałem czegoś do odmóżdżenia po takiej lekturze. Padło na "Zemstę Ojca Chrzestnego". To taki spinoff między fabułą drugiej i trzeciej części filmu. Napisał to Mark Winegardner, nie mam pojęcia kto to, ponoć jakiś profesor, ale to nieważne. Chyba powstało kilka powieści tego typu. Zacząłem słuchać, ale wytrwałem godzinę. Po fabułach Jamesa Ellroya nie mają tego typu powieści u mnie dużych szans. Ale pożyję, zobaczę, może za jakiś czas wrócę.

Zatem "Koniec defilady" Madoxa Forda Madoxa. Oglądałem latet temu kilka miniserial oparty na tych powieściach. Chyba BBC. Głównego bohatera grał Benedict Cumberbatch, ale reszta obsady też niczego sobie. Nawet mi się podobał. Powieść, na razie, nie bardzo. Zatem być może jutro dam sobie spokój. Może muszę się upodlić jakimś romansidłem erotycznym?

Czy Blanka Lipińska cosik nowego napisała? :-P
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
toto 
Carrot Guerilla


Posty: 8272
Skąd: Magic Kingdom
Wysłany: 2021-02-11, 20:47   

Jednak na razie zawiesiłem Storytel, dosłuchałem teksty Baranieckiego, do innych polecanych kiedyś może wrócę. "Głowa Kasandry" jednak trochę wyblakła. Jest ta nagła wolta w połowie, ale jednak finał, a właściwie ostatni "dialog" i wyjaśnienie przyczyn wprawiały mnie w pewne zażenowanie. Czuć tu taką trochę romantyczność i naiwność idei tytułowej głowy Kasandry.

Kończę Bunscha. "Wywołańcy", czyli środkowa część trylogii o Łokietku za mną. Znowu głównym bohaterem był nie władca, a postacie fikcyjne - przede wszystkim rycerze Krzych, Radocha, także Braciszek i Ostróżka. Trochę za dużo dydaktyzmu się już wkrada. Wciąż zajmująco pisze, ale jednak mniejsze zaangażowanie niż przy pierwszych książkach. Kończy się koronacją Łokietka i cliffhangerem w wątku Krzycha. Teraz słucham ostatniej części, czyli "Przełomu". Na początek wyjaśnił się wątek Krzycha i głównie jego losy są śledzone. Ze spraw politycznych to przede wszystkim spór Łokietka z krzyżakami o Pomorze. Marcina Popczyńskiego słucha się z przyjemnością i jestem głęboko przekonany, że w przypadku słabszego lektora odpadłbym pewnie gdzieś w połowie cyklu.
_________________
es­te­ta eks­tra­or­dy­na­ryj­ny

To wprawdzie zbyteczne, ale może jednak.

Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23154
Wysłany: 2021-02-12, 07:19   

Dosłuchałem do tych dwóch krótkich książek o Krzywoustym i na razie nie planuję wracać. Po przeczytaniu "Odrodzonego Królestwa" Cherezińskiej mam na razie przesyt Łokietkiem i okolicami. Zwłaszcza że Cherezińska bardziej skupia się na polityce, co mi bardziej odpowiada.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
KS 
KS


Posty: 2546
Wysłany: 2021-02-12, 10:14   

Z okresu okołołokietkowego Tylko Beatrycze Parnickiego bije wszystko o kilka długości.
_________________
Kiedy jesteś martwy, nie wiesz, że jesteś martwy. Cały ból odczuwają inni.
To samo dzieje się, kiedy jesteś głupi.
(Lemmy)
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23154
Wysłany: 2021-02-12, 15:55   

Parnickiego czytałem tylko "Srebrne orły", bo kilka lat temu zostały ponownie wydane. Bardzo dobra powieść.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
KS 
KS


Posty: 2546
Wysłany: 2021-02-12, 17:57   

Piękna książka i stosunkowo łatwa w czytaniu, jak na Parnickiego. Późniejsze powieści podnoszą poprzeczkę, jeśli chodzi o koncentrację, za to satysfakcja z obserwacji, jak precyzyjnie Parnicki operuje słowem jest niezrównana. Namawiam :)
_________________
Kiedy jesteś martwy, nie wiesz, że jesteś martwy. Cały ból odczuwają inni.
To samo dzieje się, kiedy jesteś głupi.
(Lemmy)
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23154
Wysłany: 2021-02-17, 16:51   

"Opuścić Los Raques" Macieja Żerdzińskiego. Czyta Maciej Kowalik. Bardzo dobrze się ta powieść trzyma. Ostatni raz czytałem ją ze dwadzieścia lat temu. Upływający czas to masakra. :) Teraz przesłuchałem. Z dużą przyjemnością.

A teraz "Gra pozorów" Jima Butchera, czyli kolejny Dresden. Czyta Maciej Kowalik. Przyjmowanie Dresdena w małych dawkach sprawia, że nie przeszkadzałoby mi gdyby Butcher zamierzał pisać jego przygody do końca swojego życia. A po nim kolejni pisarze. :)
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
toto 
Carrot Guerilla


Posty: 8272
Skąd: Magic Kingdom
Wysłany: 2021-02-18, 20:41   

Romek, ty słuchasz tych książek w pracy? Jakim cudem przerabiasz je w takim tempie?
_________________
es­te­ta eks­tra­or­dy­na­ryj­ny

To wprawdzie zbyteczne, ale może jednak.

Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23154
Wysłany: 2021-02-19, 07:34   

toto napisał/a:
Romek, ty słuchasz tych książek w pracy? Jakim cudem przerabiasz je w takim tempie?

55 minut jazdy autem w jedną stronę mam do pracy. :) W pracy też czasami włączam, ale rzadko. Wolę podkasty, lub radio - głównie włoskie, bo te polskie internetowe jakoś mi się wywalają, np. Radio Nowy Świat, które słuchane w aplikacji wywala mi się po kilku minutach. :)

Takie "Opuścić Los Raques" zajęło mi jakieś trzy dni, bo końcówki dosłuchiwałem już w domu - zostało za mało treści na następną podróż. :)

Dziś jadę do Wawy i 2 razy po 90 minut przede mną. :)
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
toto 
Carrot Guerilla


Posty: 8272
Skąd: Magic Kingdom
Wysłany: 2021-02-19, 08:55   

Jesteś delegowany do sądu w innym mieście, że tracisz 2 godziny dziennie na dojazdy? Ale lipa.
_________________
es­te­ta eks­tra­or­dy­na­ryj­ny

To wprawdzie zbyteczne, ale może jednak.

Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
 
 
Trojan 


Posty: 11308
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2021-02-19, 12:36   

ja wiem...
taki sam czas możesz tracić na dojazdy w mieście.
 
 
toto 
Carrot Guerilla


Posty: 8272
Skąd: Magic Kingdom
Wysłany: 2021-02-19, 13:42   

W Płocku? Chyba tylko pieszo.
_________________
es­te­ta eks­tra­or­dy­na­ryj­ny

To wprawdzie zbyteczne, ale może jednak.

Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
 
 
Bibi King

Posty: 1608
Skąd: Stamtąd
Wysłany: 2021-02-19, 13:58   

Wiadomix. Piesze dojazdy są najgorsze.
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23154
Wysłany: 2021-02-19, 14:31   

toto napisał/a:
Jesteś delegowany do sądu w innym mieście, że tracisz 2 godziny dziennie na dojazdy? Ale lipa.

Nie. Od samego początku w tym samym. :) W sumie, dwunasty rok dojazdów zacząłem. :)
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
toto 
Carrot Guerilla


Posty: 8272
Skąd: Magic Kingdom
Wysłany: 2021-02-19, 14:36   

Ale mieszkasz w Płocku, pracujesz w Płocku i masz godzinę dojazdu? Jakim cudem?
_________________
es­te­ta eks­tra­or­dy­na­ryj­ny

To wprawdzie zbyteczne, ale może jednak.

Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
 
 
Trojan 


Posty: 11308
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2021-02-19, 16:44   

od początku mówił że żona w Płocku a on gdzieś tam. Włocławek, Kutno czy inny Sierpc.
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23154
Wysłany: 2021-02-19, 17:30   

Ja tylko mieszkam w Płocku. Służę RP w Sochaczewie. :)
Stąd tyle czasu na ebooki. :) Około ośmiu godzin w tygodniu się zbierze. Bo w piątki pracuję w domu. Plus jakiś wyjazd do rodziny lub przyjaciół i zdarzy się nawet dwanaście godzin tygodniowo na słuchanie książek. :)
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
toto 
Carrot Guerilla


Posty: 8272
Skąd: Magic Kingdom
Wysłany: 2021-02-19, 19:59   

Przewalone, serio. Żebyś chociaż z dychę na rękę dostawał.
_________________
es­te­ta eks­tra­or­dy­na­ryj­ny

To wprawdzie zbyteczne, ale może jednak.

Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Żuławski


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Nasze bannery

Współpracujemy:
[ Wydawnictwo MAG | Katedra | Geniusze fantastyki | Nagroda im. Żuławskiego ]

Zaprzyjaźnione strony:
[ Fahrenheit451 | FantastaPL | Neil Gaiman blog | Ogień i Lód | Qfant ]

Strona wygenerowana w 0,13 sekundy. Zapytań do SQL: 14